Wolde Albrechts (nazwana później „Grubą” Wolde Albrechts) to zielarka, która 28 lipca została 1619r została aresztowana. 18 sierpnia została oskarżona o czary i kontakty seksualne z diabłem. Podczas procesu , na torturach wyznała, iż wspólnie z Sydonią von Bork i z pomocą diabła uśmierciły marianowskiego pastora i furtiana.
Inne źródło podaje, że proces o czary na wtenczas już chorej psychicznie (bądź przez mniszki z Marianowa nazwanej ułomną) Wolde odbył się w lipcu 1619 roku.
W pobliżu Marianowa, nieopodal wsi Wierzchowo, znajduje się Diabelska Góra. Podobno na jej szczycie, 9 października 1619r. żywcem spłonęła na stosie Wolde Albrechts z Brzeziny.
Jedno z oskarżeń przeciwko Sydoni mówi, że zmusiła Wolde by ta za pomocą czarów dowiedziała się o jej przyszłości.
Dodane po kolejnych poszukiwaniach :
Wolde Albrechts made her living from fortune-telling and begging after she had lost her position at Marienfließ due to the death of von Hechthausen. Furthermore, she had been travelling with „gypsies” in her youth, was known for several unstable sexual relationships, and was unmarried with an illegitimate child. Dorothea von Stettin persuaded her Marienfließ roommate Anna von Apenburg to second her story. According to contemporary law, the Constitutio Criminalis Carolina, two eyewitnesses were sufficient to convict and sentence both Sidonia von Borcke and Wolde Albrechts. Anna von Apenburg however withdrew from her statement when asked to repeat under oath.
W wolnym tłumaczeniu: Wolde Albrechts zarabiała na życiu poprzez wróżbiarstwo (przepowiadanie przyszłości) i żebractwo po tym jak straciła swoją pozycję w Marianowie po śmierci von Hechthausen-a (nic nie znalazłem na temat tego nazwiska poza tym, ze jest do nazwa miejscowości i gminy w Dolnej Saksonii, związek nazwiska i miejscowości jest w tamtych czasach, rzeczą bardzo pospolitą i wskazuje na pochodzenie z tamtego regionu we wcześniejszych pokoleniach). Co więcej, w młodości podróżowała z „cyganami”, była znana z kilku niestabilnych kontaktów seksualnych oraz będąc niezamężną posiadała nieślubne dziecko. Dorotha von Stettin przekonała swoją współlokatorkę z Marianowa Anne von Apenbrug do potwierdzenie jej historii. Według współczesnego prawa „Constitutio Criminalis Carolina” dwóch naocznych światków jest wystarczających do skazania i ukarania Sidoni von Borcke i Wolde Albrecht. Jednakże Anna von Apenbrug wycofała się ze swoich zeznań gdy miała powtórzyć je pod przysięgą.
Rozprawa odbywała się w Szczecinie i była bardo dobrze udokumentowana. Ponad 1,000 oryginalnych stron znajduje się w państwowym archiwum w Greifswald (Rep 40 II Nr.37 Bd.I-III)
Autor: Daniel Pałys – legendy.fstargard.pl
Od autora: Jak odkopię coś więcej to na pewno dodam!
Mam pytanie. Jakie jest dokładne źródło informacji o domniemanym miejscu spalenia na stosie Wolde? Mieszkam niedaleko i chciałam poszukać tego miejsca. I czy przypadkiem nie chodzi o Wiechowo a nie Wierzchowo?