Pyrzyczanie i chrzest
W wielkiej izbie pyrzyckiego kasztelu mrok wieczorny liczne ognie łuczywa i świec woskowych rozświetlały. Za długim dębowym stołem kilkunastu mężów w szatach powłóczystych i w skórzanych zbrojach płytkami zdobionych w milczeniu wieczerzę spożywało. Jakoż i sam gospodarz, zwykle czymś zaaferowany, teraz z twarzą radosną wszedł do izby i należne mu miejsce w szczycie stołu zajął. – Wozy z Drezdenka właśnie […]