Skarb z kościoła Świętego Jana 1


Kościół św. Jana

Kościół św. Jana

Wysoko, na dwóch ścianach wieży kościoła św. Jana, znajdowały się dwa malowidła. Im bardziej postępował proces ich niszczenia, tym bardziej były niewidoczne, chociaż coraz wyraźniej widać było rękę, która wskazywała pewne miejsce na podłodze. Daremnie starano się odkryć znaczenie tego gestu. Pewnego razu pojawił się w Stargardzie mnich, który przybył z dalekich krajów i poprosił, by pozwolono mu przeszukać podłogę w wieży. W starych papierach znalazł podobno wiadomość, że podczas dawnych wojen mnisi zakopali tu skarb i namalowali tę rękę, by w przyszłości móc odnaleźć to miejsce. Potem jednak zostali wypędzeni, rozproszeni i nie wydobyli skarbu.

Mieszkańcy miasta nie zgodzili się spełnić prośby. Jednak potajemnie mnichowi udało się zamknąć w wieży, gdzie potem zerwał całą podłogę, lecz skarbu i tak nie znalazł.

Po pewnym czasie postanowiono odnowić kościół i wieżę. Opowiada się w okolicy, że po tym remoncie pewien budowniczy został bardzo bogatym człowiekiem.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarz do “Skarb z kościoła Świętego Jana