diabeł


Lipa św. Ottona i diabeł w Szadzku 1

     Było gorące lato 1134 roku, kiedy biskup Otton z Bambergu przybył ponownie z misją krzewienia wiary na Pomorze. Wezwał go książę pomorski Warcisław, bo lud ponownie popadał w pogaństwo, tak więc wędrował ten niestrudzony sługa Boży po pomorskiej ziemi, nauczając i chrzcząc lud, stawiając krzyże, jako symbol nowej wiary, oraz zakładając kościoły i zostawiając tam któregoś z towarzyszących mu […]

Ruiny kościoła w Szadzku (szkic)

Diabelski dąb z Marianowa

     Lato było upalne jak rzadko kiedy. Słoneczny żar lał się z nieba i wysuszał wszystko wokół – owoce w sadach, warzywa w ogrodach. Na pastwiskach miast soczystej trawy bydło skubało suche badyle i głodne wracało do obór. Ludzie umęczeni upałem załamywali ręce bezradnie nad niedolą swoją i tych bydlątek domowych. Na noc wynoszono posłania do sadów, pod drzewa, bo […]

niemądra zakonnica

Czarcia zemsta w Smogolicach

     Jesień była ciepła, słoneczna i cicha. Klony mieniły się purpurą i złotem, a brzozy w lasach, jak świetliste pochodnie ozłacały ciemną zieleń sosen. Już pierwsze liście bezszelestnie spływały z drzew, a babie lato srebrnymi niteczkami snuło się przez pola, przez wsie i ogrody. Cicho było na świecie, syto i błogo; ludzie odczuwali dobroć i łagodność natury, i życie wydawało […]

Diablisko ze Smogolic

O rzece Inie

Jeden z ostatnich prawobrzeżnych dopływów Odry nazywa się Ina. Wypływa on z Jeziora Ińskiego tuż koło miasteczka Ińsko i płynie wprost na południe, następnie skręca raptownie na północny zachód, przyjmuje po drodze lewobrzeżny swój dopływ – Inę Małą, przepływa malowniczo przez Stargard Szczeciński, pod Goleniowem skręca raptownie na zachód i na północ od jeziora Dąbie wpada do macierzystej Odry. Ludzie […]

rzeka Ina

Opat Bruno z Kołbacza

Niepomiernie zasmucił się opat Bruno, kiedy powołaniem wyższym przyszło mu opuścić rodzinne strony i wyjechać daleko na północ, nad Morze Bałtyckie, gdzie klimat surowy i słońce nie zawsze świeci. Od tego czasu przepadł bez śladu jego dotychczasowy humor, znikło gdzieś dobre samopoczucie, w sercu zaś zagnieździły się gorycz i głęboka uraza do wszystkiego i wszystkich. Nie dostrzegał zupełnie, że i […]

Opat